czwartek, 28 lutego 2013

Nowy pudrowy ulubieniec!

Pudrowy ulubieniec?!
Nie, nie chodzi mi tutaj o kosmetyk kolorowy, a raczej o zapach :)))
Uwielbiam otaczać się przyjemnymi zapachami szczególnie w takich przejściowych, depresyjnych okresach jak ten... 
Co najlepiej poprawia mi humor wieczorami, a budzi z rana??

Prysznic!!!

Ciepła woda niezwykle mnie odpręża, natomista szybkie  końcowe płukanie zimną wodą orzeźwia. Ale chyba największą przyjemność sprawia mi używanie przepięknie pachnących żeli pod prysznic. Jakie zapachy preferuję?? Latem stawiam raczej na rześkie zapachy np. cytrynowe, natomiast zimą wybieram raczej bardziej subtelne zapachy. Jednym z nich jest zapach pudrowy - lekko słodkawy, ale nie natarczywy, dość trudny do opisania 
- po prostu PUDROWY! 

Właśnie takie jest moje ostatnie odkrycie:

Isana z ekstraktem z pereł! 
Odkrylam ją zupełnie przypadkiem - zapomniałam żelu na wyjazd w góry, 
na szczęście Rossman był blisko :)
Muszę przyznać, że zakochałam się w tym zapachu, jest po prostu zachwycający! Niestety jego wydajność nie jest najlepsza (po 6 dniach użytkowania zostało mi go ok 1/3) 
- niska cena i cudny zapach to rekompensują, jeżeli lubicie takie zapachy 
to gorąco polecam!

A oprócz zapachów co może poprawić mi humor??

Świeże kwiaty - od razu czuję zbliżającą się wiosnę!!!

A jakie są Wasze ulubione zapachy lub inne umilacze??

Buziaki!



poniedziałek, 25 lutego 2013

To co dziewczynki lubią najbardziej!

Emocje już opadły, więc szybciutko można popodziwiać oskarowe suknie :)))

A oto moim zdaniem najpiękniejsze:
Jennifer Lawrence w po prostu bajecznej sukience Dior Haute Couture!
Idealna sukienka dla zdobywczyni Oscara za najlepszą rolę żeńską (Poradnik pozytywnego myślenie), niestety filmu nie widziałam, ale mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni!!!

Sandra Bullock w cudownie podkreślającej jej figurę sukience od Elie Saab.

A na deser piękna Amanda Seyfried w boskiej sukience od Alexandra McQueen'a.

Czyż te suknie nie są boskie???

Niestety są też dwie aktorki, które uwielbiam, 
ale niestety ich sukienki najmniej mnie zachwyciły :(((
A tak na nie liczyłam!
  
Zdobywczyni Oscara za rolę drugoplanową (moja faworytka!!!), Anne Hathaway w sukni od Prady - jakoś nie pasuje mi do "Diabeł ubiera się u Prady"!
I Halle Berry w sukni od Versace - chyba po prostu nie mój styl :(

A jak Wam się podobały suknie z czerwonego dywanu???
Są tutaj Wasze faworytki??

Buziaki!



środa, 20 lutego 2013

Włoskie smaki

Po przeczytaniu ostatniego kulinarnego postu Ani i Kuby (gorąco Was pozdrawiam!) nabrałam strasznej ochoty na coś dobrego z włoskiej kuchni! 
Co prawda wczoraj na obiad mieliśmy pyszne zapiekane cannelloni, ale jak to bywa 
- apetyt rośnie w miarę jedzenia. 
Na dzisiejszy wieczór wybrałam lekka przekąskę, bardzo łatwą do zrobienia! Polecam!

Co nam będzie potrzebne:
- mozzarella
- pomidorki koktajlowe
- świeża bazylia
- oliwa z oliwek
- wykałaczki

Już na pewno domyślacie co to za przekąska :)))

Moja wersja mozzarelli z pomidorami wygląda ciut inaczej 
- robię koreczki!

 Jest to jedna z naszych ulubionych przekąsek 
- o wiele smaczniejsza i zdrowsza alternatywa do czipsów!
Lubicie takie przekąski?? Może macie jeszcze inne pomysły??

W takie zimne wieczory ta włoska przystawka jest miłą odskocznią.
Od razu mam przed oczami piękne krajobrazy toskanii. 
Ach jak mi się marzy podróż do Włoch!!!

Źrodło: lato.volare.pl

Troszkę się rozmarzyłam ;) również macie ochotę na jakąś podróż?
Gdzie najchętniej byście się teraz wybrały?
A może macie już jakieś plany na wakacje?

Buziaki!

niedziela, 17 lutego 2013

Weekendowe leniuchowanie :)

Bardzo miły, spokojny weekend dobiega już końca - niestety!
Już bardzo dawno nie mieliśmy takiego leniwego weekendu, 
dopiero widzę jak nam tego brakowało :))) aż żal, że już się kończy. 
W końcu miałam chwilę na nadrobienie zaległości w prasowaniu i praniu, 
ale chyba najbardziej jestem zadowolona, że w końcu udalo mi się zmusić mojego męża do przykręcenia mi półeczki w kuchni :))) 
kto wie, może to dzięki walentynkowym piwkom!

Wcześniej strasznie drażniła mnie ta pusta ściana przy stole...

A teraz wygląda tak...

Haczyki to mój autorski pomysł - lepsze to niż dodatkowe dziury w ścianie :)))
A jak się Wam podoba ta drobna zmiana?

Niestety weekend szybko minął, jeszcze ciepłe kakałko i do łóżeczka 
- trzeba się wyspać przed kolejnym ciężko się zapowiadającym tygodniem!


A jak Wam minąl weekend??

Buziaki!


czwartek, 14 lutego 2013

Love is in the air!

Dookoła same serduszka i amorki na wystawach, miłosne piosenki w radiu 
- to właśnie Walentynki!
Lubicie Walentynki czy jest to dla Was jedynie kolejne komercyjne święto??

Ja osobiście nic nie mam przeciwko dodatkowemu dniu na okazywanie miłości, ale tak sobie myślę, że Warto pamiętać o tej drugiej osobie nie tylko w Walentynki, 
ale też w każdy inny dzień!


Jak myślicie - co jest w tych pudełkach??
I nie bójcie się tam nie straszy :))) 
obklejałam te pudelka jeszcze w liceum, kiedy miałam szał na wycinanie różnych ciekawych napisów i ilustracji z gazet - ozdabiałam nimi co się da, nawet podręczniki :)


Te dwa kartoniki wypchane są po brzegi najróżniejszymi kartkami od Mojego Męża!!!
Co prawda znamy się już dość długo - aż 8 lat, ale i tak wydaje mi się, że mnie trochę rozpieścił tymi wszystkimi kartkami :))) 
od walentynkowych, rocznicowych po najzwyklejsze życzące miłego dnia...
Ach ile wspomnień!!!
Jak by dodać jeszcze karteczki, które ja mu dałam byłaby całkiem ładna kupka :)))

A Wy lubicie dostawać karteczki czy może bardziej dawać??

Jak co roku raczej nie planujemy niczego specjalnego na dzisiejszy wieczór - no może oprócz romantycznego wypadu do Obi aby zareklamować popsuty kran :(((
Umawialiśmy się również, że nie robimy żadnych prezentów, ale oczywiście mój mąż zostawił mi mały prezent rano na poduszce!


Śliczne prawda??
Kwiatkami nigdy nie pogardzę, a i to serduszko jest urocze 
- idealne aby pozatykać za lineczki jakieś nasze wspólne zdjęcia :)

Tak więc odrazu po pracy polciałam kupić co nieco dla mojego piwosza ;)))


Karteczka obowiązkowo! 
Z piwka również powinien się ucieszyć :)

A jak Wy spędzacie Walentynki??
Lubicie to święto??


Buziaki!





wtorek, 12 lutego 2013

Zimowych ferii czas!

Witajcie po przerwie urlopowej! Co prawda w tym sezonie zaliczyliśmy już jeden wyjazd na narty, ale chyba nam ciągle mało ;) Tak więc z okazji ferii postanowiliśmy wybrać się jeszcze na parę dni w nasze piękne polskie góry, a dokładniej do Bukowiny Tatrzańskiej!
Jak możecie zauważyć na zdjęciach poniżej, pogoda była na prawdę przeróżna 
- trochę słońca, trochę chmur,ale śniegu nam nie zabrakło :))))

Nasz samochodzik również to odczuł ;) 
a to tylko po jednej nocy!!!


Na szczęście nie popsuło nam to planów i udało się też trochę pozjeżdżać :)))


Ale tak na prawdę to chyba największą frajdę spawiało nam jedzenie!!!
Co prawda trochę ciężkie, ale nie mogliśmy się oprzeć.
Już jutro zaczyna się wielki post - idealny okres na umiarkowanie w jedzeniu ;)


A to tylko część z naszych podróży smakowych - niestety reszty nie zdążyłam uwiecznić 
tak szybko znikała z talerzy :)))

Oczywiście nie zapomnieliśmy o pamiątkach!!!


Ten większy wyląduje dzisiaj na patelni - mam nadzieję, że gościom zasmakuje!

A jak Wam mineły ferie lub jeszcze mijają??

Dzisiaj śledzik, jakieś plany na wieczór - może impreza w klubie, kameralna domówka (moja ulubiona opcja!) czy może spokojny wieczór z filmem??

Buziaki!