Przeglądając ostatnio blogi zauważyłam, że u wielu osób zaczyna już w domach panować świąteczna atmosfera, a u mnie nadal jesień :)
Nie wiem czy to przez pogodę, ale jeszcze nie czuję świątecznej atmosfery!
I chyba dobrze - w tym kroku będzie krócej, ale za to intensywniej :)
I chyba dobrze - w tym kroku będzie krócej, ale za to intensywniej :)
Akcja kupowanie prezentów prawie zakończona - niestety została jeszcze teściowa, zupełnie nie mam pomysłu na prezent dla osoby, która ma w sumie wszystko :(
Może coś doradzicie??
Przed Świętami planujemy jeszcze krótki urlop w górach, tak więc akurat jak wrócimy z nart zostanie nam tydzień do Gwiazdki!!!
Zacznie się świąteczne sprzątanie, pakowanie prezentów i oczywiście wielkie gotowanie - to co najbardziej lubię i nadaje cudowną atmosferę temu okresowi :)
Zacznie się świąteczne sprzątanie, pakowanie prezentów i oczywiście wielkie gotowanie - to co najbardziej lubię i nadaje cudowną atmosferę temu okresowi :)
W tym roku spędzimy swoją pierwszą wspólną Wigilię z moim mężem i naszymi rodzinami - już nie mogę się doczekać! Powoli zaczynam układać sobie całe menu oraz szukać inspiracji na tegoroczne dekoracje.
A Wy już czujecie ducha Świąt Bożego Narodzenia??
Buziaki!
Ja czuję :) I nawet już się zabieram w weekend za pierwsze ozdoby świąteczne :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie tak bardzo, może dlatego, że dawno nie byłam w centrum..;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście świąteczne klimaty w centrach handlowych mnie nie przyciągają :) można powiedzieć, że wręcz odwrotnie!
UsuńPozdrawiam :)
Absolutnie nie czuję jeszcze Świąt, a te wszystkie dekoracje i światełka denerwują mnie... Jak dla mnie to wszystko dzieje się za szybko! Mogliby chociaż z tymi ozdobami do Mikołaja poczekać. Jak dla mnie to te Święta coraz bardziej tracą urok, a szkoda. Uwielbiałam je, jak byłam mała...
OdpowiedzUsuńZgadzam się! Dlatego staram się unikać dużych domów handlowych z mikołajem już w listopadzie ;P aby Święta zostały Świętami :)))
Usuńchoinki i mikołaje atakują z witryn. wolałabym, żeby jeszcze nie teraz, dopiero za chwilę, ale rzeczywistość jest inna. Na Swięta i tak nie mogę się doczekac! :)
OdpowiedzUsuńJeszcze chwila i nadejdą prawdziwe Święta :))) Również nie mogę się doczekać!
UsuńJa mojej przyszłej teściowej kupiłam balsam do ciała + małe mleczko i wspólnie jakieś małe perfumy kupimy :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś jeszcze nie czuję tej świątecznej atmosfery - no może poza tym, że wszędzie w centrach handlowych są tłumy ludzi i nie można spokojnie zrobić zakupów.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Boże Narodzenie! I powoli czuję ich magię, tzn przygotowań do nich :) a wielkie galerie omijam szerokim łukiem :D
OdpowiedzUsuńa co do prezentu, skoro teściowa ma prawie wszystko to zafundujcie jej np wizytę u kosmetyczki, jakieś spa, wizytę w kinie, albo karnet na basen? Wszystko oczywiście zależy od finansów :) bo rozumiem, że takie "oklepane prezenty" odpadają? :)
Pozdrawiam serdecznie!
Jeszcze nie mam prezentów, ale już czuję święta. W domu już błyszczy. Jeszcze tylko choinki brakuje:)
OdpowiedzUsuń