Witajcie!
Jak spędzacie pierwszy weekend wakacji??
Nam niespodziewanie udało się uciec od biegu miasta i pracy
- od czwartku do końca weekendu relaksujemy się
w Szklarskiej Porębie i okolicach! Może pogoda nas nie rozpieszcza,
ale spokój jaki tu planuje stanowczo to rekompensuje :))))
Nam niespodziewanie udało się uciec od biegu miasta i pracy
- od czwartku do końca weekendu relaksujemy się
w Szklarskiej Porębie i okolicach! Może pogoda nas nie rozpieszcza,
ale spokój jaki tu planuje stanowczo to rekompensuje :))))
Zatrzymaliśmy się w uroczych apartamentach Lola,
pobyt wykupiliśmy bardzo okazyjnie na gruponie
- to był na prawdę dobry deal!
pobyt wykupiliśmy bardzo okazyjnie na gruponie
- to był na prawdę dobry deal!
Po rozpakowaniu walizek ruszyliśmy na miasto
w poszukiwaniu jakiegoś dobrego jedzonka!
I tutaj czekała nas również miła niespodzianka
- we wszystkich knajpkach brak tłumu i spokój!
A oto co dobrego zjedliśmy :)
Może nie wygląda to smakowicie, ale uwierzcie mi na słowo,
że było przepyszne!! Po lewej ziemniak z twarożkiem tzatziki
- po powrocie koniecznie muszę poszukać tak dużych ziemniaków
i upichcić to cudo w domu (dam znać czy mi się udało;))
Wczoraj wybraliśmy się na Szrenicę, najwyższy szczyt w okolicy.
Takiej porcji świeżego powietrza mój organizm już dawno nie dostał ;D
Po południu jeszcze mały wypad do Czech - nie ma jak dobre Czeskie piwko
i mała dostawa kosmetyków z DMu ;D - dajcie znać jeżeli jesteście ciekawe zakupów z DMu
i tego co się u mnie sprawdza.
Wycieczkę do Czech zaczęliśmy od zwiedzania mamuciej skoczni w Harrachowie
- jest na prawdę imponująca!! Następnie udaliśmy się do Liberca
gdzie zwiedziliśmy stare miasto, które jest dość małe,
ale ma bardzo uroczy plac z pięknym ratuszem, który przypomina mi te z Belgii :)))
Dzisiaj w planach spacer do wodospadu Kamieńczyka i wypad do Karpacza,
a wieczorkiem jakiś dobry obiadek - w końcu musimy uczcić jakoś
imieniny mojego Piotrusia :)))
A jak Wam mija pierwszy weekend wakacji??
******
Przypominam o nadal trwającym KONKURSIE!!!
Szkoda, żeby się zmarnowały takie fajne nagrody ;P
Więcej informacji znajdziecie TUTAJ!
******
Przesyłam Wam cieplutkie pozdrowienia z gór!!!
Buziaki!
Super wycieczka!Miłego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę:)Miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że jeździsz ww te same góry co My :) często bywamy w Karpaczu i Szklarskiej.
Jutro wyjeżdżamy, a już planujemy kiedy tu wrócimy!
UsuńKurczę, zjadłabym te ziemniaczki z serkiem :D
OdpowiedzUsuńJa straciłam poczucie czasu i nie odczułam zaczynających się wakacji. Zdjęcia świetne. Jedzenie wygląda smakowicie i taki ziemniak z 'tzatzikami' faktycznie musi smakować obłędnie:) Aż pozazdrościłam takiego oderwania i spokojnych, górskich klimatów. Świetnie także, że udało się trafić na brak tłumów - jak siostra była w weekend majowy w Karpaczu to knajpki były przepełnione na tyle, że zamykano kuchnie;>
OdpowiedzUsuńMy właśnie robimy grilla. Liberec? To jesteś w moich rejonach! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA ją widziałam, że Ty niedawno u nas gościłaś nad naszym morzem! ;)))
UsuńWidać, że i Wy urlopujecie się w górach.... my wyjeżdżamy 19 lipca w Bieszczady :) tylko, żeby pogoda dopisała, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńu mnie pierwszy weekend wakacji to niestety i ostatni (przynajmniej na razie), od jutra zaczynam praktyki w biurze tłumaczeń ;)
OdpowiedzUsuńWypoczywajcie :) My właśnie wróciliśmy z pobytu weekendowego nad jeziorem :)
OdpowiedzUsuńŚwietna wycieczka :)
OdpowiedzUsuńpozazdrościć wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńco do wpisu o kosmetykach, ja jestem jak najbardziej ZA !
ja ten weekend spędziłam na sprzątaniu mieszkania :) ale nie żałuje - mogę zobaczyć w końcu ja wygląda moja podłoga :) a szklarską porębę wspominam bardzo miło ;) czekam na wpis o kosmetykach!
OdpowiedzUsuńZiemniaczki na pewno musiały być smaczne, miłego wypoczynku :-)
OdpowiedzUsuńAle super, udanego wyjazdu!:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te apartamenty :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w górach. Ładne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńCiesze sie,ze podobaly Wam sie moje rodzinne strony:)W moim starym pokoju w domu rodzicow, mam widok wlasnie na szerenice:)Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńAle mnie zachęciłaś tą wycieczką. :-) Aż ciężko uwierzyć, że trafiliście do tak fajnego miejsca! Czy mogę zapytać o cenę groupona i jego warunki? Bo nigdy nie słyszałam pozytywnej opinii o wykupionej w ten sposób wycieczce. :-)
OdpowiedzUsuńMój mąż wszystko załatwiał, więc co do warunków to za dużo nie wiem :) ale z tego co kojarzę to nie było dużo obostrzeń, tylko termin realizacji do końca sierpnia!Niestety było bardzo dużo chętnych więc mieliśmy problem z terminami, na szczęście się udało :))) Cena za 3 dni to ok 300zł! Muszę przyznać, że trochę się obawiałam, ale wszystko było super!
UsuńI to na dwie osoby? To faktycznie całkiem przyzwoita cena. :-) Zazdroszczę!
Usuń