Witajcie! Lubicie sushi??
Ja przez długi czas byłam raczej sceptycznie nastawiona
do tego orientalnego jedzenia - do czasu!
Niedawno byłam na wieczorze panieński, który zaczynał się właśnie w restauracji sushi (ponoć najlepsza w Sopocie ;) )
i muszę Wam przyznać, że bardzo zasmakowały mi te małe kąski ;)))
Nie wiem czy to bardziej kwestia smaku czy raczej przepięknego podania!
Ale było na prawdę super :)
Ja przez długi czas byłam raczej sceptycznie nastawiona
do tego orientalnego jedzenia - do czasu!
Niedawno byłam na wieczorze panieński, który zaczynał się właśnie w restauracji sushi (ponoć najlepsza w Sopocie ;) )
i muszę Wam przyznać, że bardzo zasmakowały mi te małe kąski ;)))
Nie wiem czy to bardziej kwestia smaku czy raczej przepięknego podania!
Ale było na prawdę super :)
Był to mój pierwszy raz z sushi więc zabawa z pałeczkami sprawiała mi sporą frajdę :)))
Niedawno znalazłam bardzo ciekawy artykół: Rytuał jedzenia sushi
http://infografika.wp.pl/title,Rytual-jedzenia-sushi,wid,14978691,wiadomosc.html?ticaid=1ff8c
Jaka szkoda, że nie widziałam tego wcześniej! Nie narobiłabym tylu faux pas ;P
Mój wynik to 9/17 - mogło być chyba gorzej!
A Wy lubicie Sushi??
Znałyście wszystkie 17 wskazówek??
Buziaki!
Byłam raz i nie pod pasowało mi niestety. Ale wskazówki rewelacja, jeśli kiedyś zdecyduję nawrócić się jeszcze na sushi będę o nich pamiętać:)
OdpowiedzUsuńJa średnio przepadam, ale może kiedyś się skuszę? :)
OdpowiedzUsuńA Ty z 3miasta jesteś? :))
Ja również przez dłuższy czas nie przepadałam za Sushi, ale jakoś się przemogłam :)
UsuńJestem z Trójmiasta, a dokładniej z Gdańska!
To mieszkamy dość blisko bo ok. 60 km - z miasta krzyżaków :D a w Gdańsku studiuję :))
UsuńSuper ;) byłam pare razy w Malborku! A nawet odkupowaliśmy tam od koleżanki wódkę na wesele ;P a co studiujesz??
UsuńAdm na WPiA UG :)
UsuńJaki świat jest mały! :)
A ja jeszcze nigdy nie jadłam, jakoś się zebrać nie mogę, a chyba chciałabym spróbować:) Dzięki za instrukcję:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam sushi i nawet nie wiem czy by mi smakowało, w każdym bądź razie jak czytam co się w sushi znajduje to mi nie pasuje. Ciekawy ten obrazek ze wskazówkami, myślę, że bardzo przydatny dla ludzie jadących do Japonii (o czym marzę!).
OdpowiedzUsuńOgólnie bardzo przyjemny blog :)
nie wiedziałam, że nie można mieszać wasabi w miseczce :/ nastepnym razem juz nie bede...:>
OdpowiedzUsuńJeśli to są prawdziwe, japońskie zasady jedzenia sushi, to wielu Japończyków wymaga natychmiastowej reedukacji. Tak się składa, że byłem wiele razy na Dalekim Wschodzie, w tym i w Japonii i zawsze obserwowałem mieszanie wasabi z sosem. Nigdy nie widziałem, żeby nakładać kawałki potraw na swój talerz odwrotną stroną pałeczek. Zakaz pocierania pałeczek o siebie dotyczy bardzo ekskluzywnych restauracji. W takich miejscach podają pałeczki wykonane z bambusa, ręcznie szlifowane i oczyszczone. W tanich lokalach dostajemy tanie pałeczki wykonane z miękkiego drewna. Oczyszczenie ich przez pocieranie w sushi barze nie jest naruszeniem etykiety ! Poza tym, chciałbym zobaczyć Japończyka w naszym sushi barze, zniesmaczonego naszym "niestosownym" zachowaniem. Jeśli zobaczę - wezmę sobie do serca te zasady.
OdpowiedzUsuńWilgotny ręcznik służy do oczyszczenia rąk przed posiłkiem, albowiem sushi można też jeść rękoma (to jest bardziej tradycyjna forma). Jeśli ręcznik podają ciepły wspaniale odświeża twarz.
OdpowiedzUsuń